LADY PANK


Rozbitkowie Lyrics

[Zwrotka 1]
Kochanie, powiedz mi, że mieszkasz na ulicy
Jest późno, kiedy idziesz spać
Naprawdę powiedz mi, nikt przecież nas nie słyszy
W hotelach nie ma dla nas miejsc

[Refren]
Tańczą na głowie rozbitkowie
Lecą do góry, lecą w dół
Tańczą bogowie, co im powiesz?
W parku na ławce dobrze im
[Zwrotka 2]
Pójdziemy sobie gdzieś, jak starzy lunatycy
Butelkę wina mam, ogrzejemy się
Ja przecież dobrze, wiem, potrzeba ci słodyczy
Ostatnią bramę zamknął nocny stróż

[Refren]
Tańczą na głowie rozbitkowie
Lecą do góry, lecą w dół
Tańczą bogowie, co im powiesz?
W parku na ławce dobrze im

[Zwrotka 3]
Kiedy dotykasz mnie, nic więcej się nie liczy
I nie mów nic, dobrze jest jak jest
Zabierasz tylko płaszcz i trochę tajemnicy
Jest wtorek, zrywam się ze snu

[Refren]
Tańczą na głowie rozbitkowie
Lecą do góry, lecą w dół
Tańczą bogowie, co im powiesz?
W parku na ławce dobrze im

Watch Lady Pank Rozbitkowie video
Hottest Lyrics with Videos
2a950237f696304b59c53fc556bdc128

check amazon for Rozbitkowie mp3 download
these lyrics are submitted by itunes3
Songwriter(s): Janusz Panasewicz
Record Label(s): MTJ
Official lyrics by

Rate Rozbitkowie by Lady Pank (current rating: N/A)
12345678910
Meaning to "Rozbitkowie" song lyrics
captcha
Characters count : / 50
Latest Posts